Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Floslek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Floslek. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 1 kwietnia 2014

Ulubieńcy marca'14

Bardzo lubię czytać i oglądać ulubieńców u Was na blogach, zainspirowało mnie to do co miesięcznej serii postów poświęconych właśnie temu tematowi.
Więc zapraszam na moich ulubieńców :)


Maść z witaminą A, nie wiem dlaczego ale w ostatnim czasie w niektórych miejscach na twarzy (głównie policzki) pojawiają mi się takie bardzo przesuszone placki, ta maść mnie ratowała w tych nieprzyjemnych sytuacjach, wystarczyło posmarować to miejsce na noc, a rano nie było już śladu. Acne-derm to maść na trądzik i blizny po nim, po raz pierwszy zobaczyłam go u Idalii (klik) i postanowiłam wypróbować, już po pierwszym użyciu widziałam sporą różnicę, a po 2-3 dniach po krostkach nie było śladu. Elo-baza lekki krem, długo nie używałam żadnego kremu.. niewyobrażalne a jednak. Nie mogłam znaleźć nic odpowiedniego co nie zapychało by mojej kapryśnej buzi, w końcu trafiłam na ideał. Używam go rano, pod makijaż i spisuje się rewelacyjnie ! Raczej na razie nie wymienię na nic innego, chociaż kusi mnie lekki krem Alantan. Joanna Rzepa, wcierka wzmacniająca, pomiędzy różnymi porami roku włosy wypadają mi całymi garściami, ta wcierka mi tego zaoszczędziła. Rimmel Salon Pro 703 (Rock n roll) ten odcień najczęściej gościł na moich paznokciach, pokochałam ten lakier, za to, że wystarczy jedna warstwa, schnie w mgnieniu oka i do tego ma świetny pędzelek, na pewno rozejrzę się za innymi kolorami, tym razem pastelowymi. Floslek żel ze świetlikiem i herbatą do swędzącej skóry wokół oczu, nie wiem dlaczego ale bardzo w ostatnim czasie piekły mnie oczy, czasami nie mogłam wytrzymać, ten żel zahamował to nieprzyjemne uczucie i do tego świetnie chłodzi i zmniejsza sińce. Maybelline Affinitone, ten podkład leżał w mojej kosmetyczce już bardzo długi czas, nie polubiłam się z nim na początku, ale ostatnio poczułam, że muszę go w końcu wykończyć, z Elo-bazą wygląda pięknie, przede\wszystkim nie podkreśla suchych skórek, tak jak robił to wcześniej.

wtorek, 25 marca 2014

Nowości u mnie.

Czas ostatnio leci mi bardzo szybko, dopiero zaczyna się poniedziałek i ani się obejrzę a już weekend. Czy tylko mi się tak wydaje, czy naprawdę czas tak biegnie ? Zaczyna mnie to przerażać.

Przejdę do konkretów. Nie przybywa mi zbyt dużo kosmetyków, w większości kupuję ubrania, bo schudłam 15 kg i cała garderoba idzie do wymiany.


1. Avon, żel pod prysznic. Bardzo lubię te Avonowe żele, są niesamowicie wydajne, pięknie pachną i ich zapach długo utrzymuje się w łazience i na ciele. Cena : 9.99
2. Alttera chusteczki do demakijażu. Zazwyczaj kupuję te z Biedronki, bo w zupełności mi wystarczają, ale te akurat były w promocji, to wzięłam z ciekawości.
3. Joanna, żel do golenia. Mój ulubieniec roku 2013, myślę że zostanie ze mną na długo, bo naprawę mocno się polubiliśmy. Cena : 9.99
4. Synergen, krem do rąk. Nic wspaniałego, ale podpatrzyłam go u koleżanki i spodobał mi się zapach i to, że wchłania się w mgnieniu oka. Cena : ok 3.49
5. Avon, spray przyspieszający wysychanie lakieru. Jeszcze nie używałam i nie wiem czy faktycznie lakier szybko wysusza. Cena : 9.99
6. Ziaja Activ, antyperspirant. Chciałam kupić Blokera, ale nie było, więc wzięłam jak na razie ten, jeszcze nie miałam. Cena : 4.99

1 i 5. Isana żel pod prysznic. Uwielbiam te żele są tanie i mają bardzo ciekawe zapachy, do tego cena 2.49, kupuję zawsze jak mam okazję być w Rossmannie.
2. Soraya, peeling morelowy. Nie miałam peelingu do twarzy, więc kupiłam ten bo akurat był w promocji za 9.99 , po jednym użyciu buzia była gładziutka i niepodrażniona, co czasami mi się przytrafiało.
3. Joanna, plastry do depilacji twarzy, zużyłam już niezliczone opakowania tych pasków, bardzo je lubię i raczej przy nich zostanę, cena : 5.99
4. Floslek, żel ze świetlikiem i zieloną herbatą pod oczy, podobno ma zapobiegać swędzeniu i pieczeniu w okolicach oczu, mam nadzieję, że pomoże, bo mam z tym duży problem. Cena 6.49

I jeszcze zakup mniej kosmetyczny, ale z kosmetykami związany.


Organizer z Biedronki, raczej nie muszę nikomu go przedstawiać. Bardzo ułatwił mi życie, bo rano gdy się spieszę nie lubię szukać w kosmetyczce kosmetyków, które używam codziennie.. teraz mam wszystko pod ręką. Cena : 9.99